Sachi Skin Pro Resilience to wielozadaniowe serum wzmacniające skórę.
Składniki aktywne:
- enkapsulowane peptydy łagodzące
- multimolekularny kwas hialuronowy, beta glukan – nawodnienie
- botaniczne glukozydy, pantenol, ekstrakty botaniczne bogate we flawonoidy – łagodzenie, antyoksydacja
- ceramidy, lipidy – wsparcie bariery
Aplikacja:
To najlżejsze, wodniste serum z ceramidami jakie znam – nie ma tutaj fazy olejkowej charakterystycznej dla emulsji, więc dla skór lubiących leciutkie konsystencje to jest to. Bezzapachowe. Szybko się rozprowadza i wchłania, można używać rano, wieczorem, na retinoidy, pod retinoidy, pod witaminę C, na witaminę C…
Moje odczucia:
Uwielbiam markę Sachi, która została założona przez chemiczkę kosmetyczną i bardzo widać to zarówno w bezkompromisowości i złożoności produktów jak i w ich wybitnych teksturach. Zużyłem dwa opakowania z wielką przyjemnością. To jest serum, którego brakowało mi na rynku produktów barierowych – nie jest to kolejny produkt z ceramidami i niacynamidem, tutaj podejście do łagodzenia i wzmocnienia bariery jest wielotorowe – są składniki barierowe, jest nawodnienie, jest wielotorowe łagodzenie, jest antyoksydacja… Ten produkt może spokojnie zastąpić 2-3 sera. Do tego można nakładać je pod maskę LED z czerwonym światłem, zostało sformułowane tak, żeby wspomagać jej działanie. Łagodzenie jest sprawdzone po goleniu i po zabiegach – działa. Sachi kolejny raz trafia w 10!
Dla Ciebie, jeśli: chcesz mieć jedno lekkie serum, które załatwi kilka potrzeb skórnych na raz.
Nie dla Ciebie, jeśli: lubisz sera z bardziej typowymi składnikami antyoksydacyjnymi.
Kupisz go tu (link afiliacyjny, kod SKINUNMASKED15 daje 15% zniżki): https://go.shopmy.us/p-673929
Produkt otrzymany jako PR/materiały reklamowe bez wymagań dotyczących ekspozycji na profilu.