Przejdź do treści

La Roche Posay Mela B3 serum

La Roche Posay Mela B3

Serum La Roche Posay Mela B3 to wielotorowe serum na przebarwienia.

Składniki aktywne:

  • 10% niacynamidu
  • Melasyl, opatentowany przez L’Oreal składnik przechwytujący melaninę
  • karnozyna, ekstrakt z algi tęczowej (antyoksydanty)
  • dipotassium glycyrrhizate (rozjaśnianie przebarwień)
  • LHA

Aplikacja:

Przyjemna, żelowa konsystencja, która jest lekko wyczuwalna na skórze (efekt silikonowego zmiękczenia). Ta wersja po reformulacji z poprzedniej wersji (Pure niacinamide 10) straciła pigment (wg mnie dobra decyzja) i zyskała ładny, brzoskwinioworóżowy kolor. Ma lekką kompozycję zapachową. No i W KOŃCU ktoś w LRP stwierdził, że jednak przy ich pipetkach przyda się stoper ściągający z nich nadmiar produktu!

Moje odczucia:

Po pierwsze – w końcu jakaś innowacja w pielęgnacji! Rzeczywiście nowe składniki aktywne, które mają nowe mechanizmy działania to rzadkość, więc trzeba to pochwalić. Cieszę się, że jest to przebadany, syntetyczny składnik, a nie jakiś ekstrakt z pyłu księżycowego zbieranego w pełnię, co do którego efektywności potrzeba modlitwy i trzech zaklęć.

Co do działania – mam mało przebarwień, więc nie jestem w stanie na sobie ocenić jego działania (chociaż sprawdzam sobie czasem parametry w analizatorze skóry, więc jak coś się okaże względem poprzedniego badania przed tym produktem – uaktualnię to). Jestem w stanie za to powiedzieć jakie mam w tej kwestii zdania od obserwatorek/pacjentek – są generalnie pozytywne. No i kilkanaście lat badań nad cząsteczką Melasyl nie mogło raczej skutkować wydaniem bubla, szczególnie w połączeniu z niacynamidem który ma udowodnione działanie na innym etapie melanogenezy. Generalnie jestem zadowolony, bo skład serum jest bardziej wielozadaniowy i łagodząco-antyoksydacyjny. Nada się np. jako serum antyoksydacyjne na dzień. U mnie dobrze sprawdzało się w pielęgnacji, a lepsza niż u poprzednika konsystencja sprawia że łatwo go używać systematycznie.

Kilka razy dostałem pytanie – Melasyl czy Thiamidol? Ja bym powiedział, że oba – np. myjący i serum z Melasylem, a na nie albo krem Eucerin Filler + Elasticity, albo SPF Pigment Control z Eucerinu – będzie to świetne combo przy przebarwieniach! Nie da się do końca porównać która z cząsteczek jest lepsza – w końcu różnią się ich mechanizmy działania. Uzupełniają się.

Dla Ciebie, jeśli: masz tendencję do przebarwień brązowych/melazmy lub jako dodatkowa prewencja.

Nie dla Ciebie, jeśli: nie posiadasz przebarwień i nie czujesz potrzeby ich prewencji poza ochroną przeciwsłoneczną.

Kupisz go m.in tu: https://www.superpharm.pl/la-roche-posay-mela-b3-49689-30-ml-188416.html 

Produkt otrzymałem jako PR/materaiły reklamowe bez wymagań dot. ekspozycji na profilu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *