Resibo Filling Good to kremowa, nawilżająca maseczka.
Składniki aktywne:
- analog ceramidu
- oligosacharydy (działanie napinające)
- trehaloza, kwas hialuronowy
- witamina C (pochodna Tetra)
- ekstrakty i oleje botaniczne
Aplikacja:
Kremowa maska, ja nakładałem grubszą warstwę i dokładałem po 15 minutach (mniej suche skóry nie będą tego wymagać), trzymałem max godzinę. Można zostawić na całą noc, ale myślę że jako krem jest zbyt ‚siedząca’ na skórze, nie wchłania się do końca i nie jest to zbyt wygodne do całonocnego stosowania. Zmywa się względnie łatwo, ale mogłaby trochę łatwiej schodzić ze skóry. Pachnie jak jakiś bananowy deser. Opakowanie – aluminiowa tubka – dosyć wygodne i dopasowane do rodzaju produktu.
Moje odczucia:
W tej półce cenowej jest to porządny produkt – jest naprawdę wydajny, wyczuwalnie zmiękcza skórę i poprawia jej nawilżenie oraz generalną kondycję od razu po użyciu, bez złuszczania. Jest trochę jak tańsza wersja mojej ulubionej Dermalogica Power Recovery, ale jednak Dermalogica pod względem działania i konsystencji jest zdecydowanie górą. Najlepiej sprawdzi się na suchych skórach, na tłustszych może być trochę zbyt wyczuwalny na skórze (jeśli ktoś nie lubi takiego uczucia).
Dla Ciebie, jeśli: lubisz maseczki, które zmiękczają i odżywiają skórę
Nie dla Ciebie, jeśli: nie lubisz maseczek, które są gęste i wyczuwalnie siedzą na skórze.
Kupisz go tu: https://resibo.pl/produkt/188/resibo-maska-wypelniajaco-ujedrniajaca
Produkt otrzymano jako PR/materiały reklamowe bez wymagań dot. ekspozycji na profilu. Jestem doradcą marki Resibo, nie wpływa to na treść recenzji.