NIOD Flavanone Mud to zaawansowana wersja glinki.
Składniki aktywne:
- glinki (kaolin, ziemia Fullera)
- potassium azeloyl diglicynate, glukozylowana hesperydyna – oczyszczanie, wyrównanie kolorytu
- antyoksydanty – naryngenina, resweratrol
- łagodzenie – ferment Alteromonas, bisabolol
Aplikacja:
Maska jest szczypiąca i rozgrzewająca, raczej nie jest dla większości wrażliwych skór. Ma ziemisty, glinkowy zapach. Zmywanie jest… powiedzmy, że wymaga uwagi, bo można pobrudzić siebie, ubrania, wannę, umywalkę i podłogę. Najlepiej przyłożyć do twarzy mokre ręce z ciepłą wodą i bez pocierania rozpuścić lekko maseczkę. Potem spłukać wodą resztę i przyklepać twarz gorącym, mokrym ręczniczkiem (lub ręcznikiem papierowym).
Moje odczucia:
NIOD dostarcza dosyć innowacyjne formulacyjnie produkty i tutaj nie jest inaczej – maska jest stworzona tak, żeby dawać długotrwałe efekty nawet po zmyciu. Oczyszczenie skóry jest wyczuwalne, a wysuszenie stosunkowo niewielkie. Ja lubiłem ją stosować najbardziej latem, kiedy skóra była szczególnie podatna na nabudowanie zanieczyszczeń. Dodatek antyoksydantów i innych składników działających synergistycznie z glinkami robi robotę.
Nie ma sensu chyba kupować większego słoika niż 50 ml, bo maska jest niesamowicie wydajna – marka chwali się, że przez zaawansowaną formulację umożliwiającą pełne działanie przy cienkiej warstwie jeden słoiczek starczy na ok. 20 aplikacji (a raz w tygodniu wystarczy na początek). Miałem problem wykończyć słoiczek przed datą ważności, a wiecie że ja zużywam kosmetyki ekspresowo.
Dla Ciebie, jeśli: lubisz maski glinkowe i potrzebujesz dodatkowego oczyszczenia skóry.
Nie dla Ciebie, jeśli: nie lubisz masek glinkowych lub masz wrażliwą skórę.
Kupisz go tu (link afiliacyjny): https://go.shopmy.us/p-2541694