Dr Ivana Stanković Kojąca pianka myjąca jest tym, za co się podaje.
Składniki aktywne:
- kompleks Stemrepair botanicznych ekstraktów o działaniu łagodzącym
- alantoina, pantenol, arginina, trehaloza
- glikolipidy (wsparcie bariery)
Aplikacja:
Po pierwsze – sama pompka robi świetne wrażenie. Skok jest idealny, ilość wydawanego produktu jest sensowna, działanie pompki od początku nastraja pozytywnie. Niby mała rzecz, a cieszy. Tekstura pianki jest… wspaniała, jest jak prawdziwa delikatna pianka, o satysfakcjonującym balansie sztywności do miękkości. Ma bardzo delikatny odświeżający zapach. Łatwo się zmywa, skóra jest po niej przyjemnie świeża i miękka. Można ją zostawić pod prysznicem na 1-2 minuty jako błyskawiczną maskę. Dobra do mycia porannego i drugiego etapu mycia wieczornego (ale pozabiegowo daje radę użyta dwa razy jako oba etapy podwójnego wieczornego oczyszczania – jest okejka w tym aspekcie)
Moje odczucia:
To dosyć droga, ale porządna opcja na delikatne oczyszczanie. Jest przyjemniejsza niż biała ultradelikatna pianka z Basiclab, ale działa na skórze podobnie. Stworzono ją z myślą o wsparciu pozabiegowym i/lub w trakcie kuracji dermatologicznych i to czuć. Stosowałem pozabiegowo i mogę potwierdzić, że razem z kremem są świetnym duetem na tę okazję. Wydajność jest w porządku.
Dla Ciebie, jeśli: szukasz delikatnego produktu do mycia, który jednocześnie będzie luksusowy w użytkowaniu.
Nie dla Ciebie, jeśli: nie lubisz pianek myjących.
Kupisz go tu: https://drivana.pl/products/kojaca-pianka-myjaca
Produkt otrzymano jako PR bez wymagań dot. ekspozycji na profilu.